niedziela, 17 marca 2013

Cisza...

Blog się trochę zakurzył.... Szkoła, nauka, matura - ile można? :) Do napisania zmusiłem się po przeczytaniu komentarza o "blogowej ciszy". Osobie, która to napisała dziękuję - mam kogoś kto to czyta i tu wraca :) W ciągu ostatniego czasu kupiłem upragniony migomat. Było ciepło przez kilka dni więc dalej demontowałem autko. Po ostatnim powrocie zimy nie miałem ochoty wracać do zimnego garażu. Jednak wczoraj uporałem się z blacharką w bagażniku - było co robić :/ Fotki i relacja wkrótce....

PS:
BŁAGAM O WIĘCEJ MOTYWUJĄCYCH KOMENTARZY!! Dziękuję :)